# Zaroiło się na budowie.

**Święty Mikołaj (strefa łacińska), Dziadek Mróz (strefa pansłowiańska) 
i Cagaan Owgon (strefa postmongolska) wylądowali desantem u mnie na budowie.**

W związku z tym niespodziewanie pojawiły się ekipy i pojedynczy fachowcy, 
żeby ze sobą konkurować.

Z dalekiej Skandynawii zjechał Cieśla i jego Martillos Hermanos. 
Jednocześnie, choć się nie umawiali, panowie o chłodnych i górnych 
nazwiskach zakończyli proces obróbki spóźnionej elewacji i nawet ją 
dostarczyli.

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/01elew
acja_rozladowana_sr.jpg Elewacja rozładowana. [IMG]

Rozładunek na plecach inwestora i jego młodszego brata trwał ze dwie 
godziny. W tym czasie hydraulik klął, choć nie miał do kogo. Drewno, mimo 
starań, wyszło śliczniutenieczkie. Nawet nie ma wielu sęków. Szkoda, że 
nie jest modrzewiowe. Jak inwestor zostanie milionerem, to sobie wymieni 
elewację.

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/02drew
no_elewacyjne_sr.jpg Sosnowe drewno elewacyjne. [IMG]

We wnętrzach tymczasem zaczął srożyć się glazurnik. Dla dobra sprawy 
czynił wylewki wyrównujące, co automatycznie zamknęło dostęp do domu dla 
wszystkich oprócz niego i kota, który żadnych zakazów nie uznaje. Jak 
wynika z lektur wspominej innych budujących, każdemu jakiś kot musiał 
podeptać wylewkę...

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/03wyle
wka_wyrownujaca_przedpokoj_sr.jpg Wylewka wyrównująca w przedpokoju czyli 
wiatrołapie. [IMG]

Tak czy owak, glazurnik szybki jest jak generał Pershing w formie 
pośmiertnego pomnika czyli rakiety. Zanim się obejrzeliśmy, już wyłożył 
salon płytkami.

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/04pier
wsze_kafle_w_salonie_sr.jpg Pierwsze kafle w salonie. [IMG]

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/05glaz
urnik_szybki_jak_pershing_sr.jpg Pershing. [IMG]

Wkrótce potem zakończył czynić kuchnię. Do świąt ma zamiar skończyć 
wszystkie podłogi.

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/10kafl
e_w_kuchni_sr.jpg Kafle w kuchni. [IMG]

To nam daje jeszcze trochę czasu na obliczenia szczegółowe płytek na 
ściany. Mam nadzieję, że chociaż sam wybór mamy za sobą. Na dobrą 
sprawę, o ile nie są bardzo ohydne, da się żyć z dowolnymi płytkami, 
przecież za jakiś czas wszystko musi się opatrzeć. Ale ni ma letko: 
inwestorka szaleje po składach, kiedy tylko da radę zorganizować logistykę 
z dzieciarnią.

Tymczasem przyjechali cieśle i nie mieszkając, a ledwie pomieszkując, 
zabrali się do roboty. Tego samego dnia wieczorem już mieli nacięte łaty i 
pierwsza ściana szczytowa zaczerniła się wiatroizolacją.

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/06wiat
roizolacja_na_scianie_szczytowej_sr.jpg Wiatroizolacja na ścianie szczytowej. 
[IMG]

U mnie nie będzie jak na reklamie. Mam jeszcze dwa pełne zwoje wiatroizolacji 
innej firmy, a ona jest w kolorze białym, co oznacza, że fizyk powiedziałby 
"we wszystkich kolorach na raz", a drukarz orzekłby, że "w braku koloru". 
Zobaczymy, czy wystarczy.

Ledwie wczoraj udało nam się z inwestorką udać na ulicę Bartycką, która 
to jest Mekką remontujących i budujących w Warszawie i okolicach.

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/07inwe
storka_wybiera_kafelki_sr.jpg Inwestorka wybiera kafelki. [IMG]

Jak się ma pieniądze, oczywiście, bo tanio tam nie jest, oj nie. I co? I nie 
kupiliśmy. Bo co? Bo się inwestorka co prawda zdecydowała na jakieś (z tej 
samej kolekcji, hiehiehie), ale nie wiemy ile. Wiem, wiem, głupio zrobiłem, 
ona jeszcze może zmienić z danie i na oborot się wszystko zacznie. Ale co 
poradzić?

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/11inwe
storka_w_salonie_sr.jpg Inwestorka w salonie - czy ty myślisz, że ja będę 
tu mieszkać?! [IMG]

Aby po raz kolejny zdobyć jakieś rozeznanie w dziedzinie półek, półeczek, 
obudowy wanny i prysznica oraz posadowienia kibelka, udaliśmy się na plac 
budowy. A tam coś narosło na ścianie szczytowej.

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/08elew
acja_na_scianie_szczytowej_sr.jpg Elewacja na ścianie szczytowej. [IMG]

I się mi dosyć podoba. Chcę to pomalować na jakiś ciemniejszy kolor, tylko 
jeszcze nie wiem jaki.

=> 
http://aedificare.smirnow.eu/wp-content/2007-12-19-zaroilo_sie_na_budowie/09elew
acja_bis_sr.jpg Elewacja, a nawet szkielet okapu przyzbowego. [IMG]

A hydraulik, rozumicie, nie może kontynuować, bo mu glazurnik zablokował 
dostęp wylewkami, świeżo położonymi kaflami...

A ja jestem zmęczony, w głowie mi się mięsza, mam kłopoty z 
zapamiętywaniem najprostszych rzeczy, w tym z ortografią. Samochodem 
jeżdżę jak emeryt-szachista, bo jakaś zasłona na wzrok mi padła. Cinżko 
jest, jak to na finiszu.


📅 śro 19 grudnia 2007


=> ./index.gmi ↩ Index (Strona główna)

=> ./category/blog-budowy-domu.gmi 📁 Blog budowy domu
=> ./tag/budowa.gmi #Budowa